Lato w pełni, to kto czworonogom zabroni plażowania na pomoście….

Przychodzi czasem taki dzień, że słońce woła nas…  No to nas zawołało, a że Hovawart tak towarzyską rasą jest to niestety nie udało nam się korzystać z kameralnej atmosfery w samotności. Ochrona ‚na czarno’ czuwała uparcie przy nas…

A dzisiaj dzień był też szczególny. Taki na zasadzie: dziś spełniamy marzenia. Marzenia te duże i te malutkie bywają różne. Na naszej szerokiej liście znalazło się kilka dość łatwych do spłenienia, ale trudnych do zorganizowania. Otóż, gdy czasy były kiedyś inne, to drewniana łódeczka była bardzo pospolitym narzędziem do łowienia ryb czy rekreacji. Dziś taka nowa łódeczka to jest coś 🙂 nasza jest cudownie zielona… i przyjechała ponad 200 km. Szok!

 

IMG_20170729_131043IMG_20170729_131326IMG_20170729_133103IMG_20170729_133413IMG_20170729_133419IMG_20170822_072423

A po kąpieli wodnej nie ma nic lepszego niż kąpiel piaskowa :). Wszakże trzeba zawsze coś posprzątać…

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.