Zimą trzeba umieć się odnaleźć… każdy znajdzie tak dogodne położenie, żeby było wygodnie….
Wszędzie jest dobrze, ale nam na naszych miejscach najlepiej. Przynajmniej wtedy ludzie dwunodzy uważają , że jesteśmy bardzo grzecznie wychowani…
U nas nawet wiewiórki się wychowały i też w domkach pomieszkują 🙂 a przynajmniej na pewno się stołują. Akcja dokarmiania zimowego trwa. Szkoda, że pod drzewm tylko skorupki….